Statek naukowo-badawczy „Oceanograf”, zbudowany w gdyńskiej Naucie dla Uniwersytetu Gdańskiego, a konkretnie dla jego Wydziału Oceanografii i Geografii. Ma obecnie status najnowocześniejszej jednostki badawczej noszącej polską banderę. Jego głównym rejonem operacyjnym będzie Morze Bałtyckie. Na pokładzie może pracować 20-osobowa załoga. Z uwagi na niewielkie gabaryty jednostki kabiny są podwójne, ale z pełnym zapleczem sanitarnym i monitorami połączonymi z siecią komputerową. Jest 9 kabin podwójnych dla załogi oraz 1 pojedyncza dla kierownika rejsu. Nawet kabina kapitana statku (a jest nim kpt. ż. w. Mariusz Wiktorowicz, syn nieżyjącego kapitana Leszka Wiktorowicza – słynnego komendanta „Daru Młodzieży”), w której zainstalowano również piętrową koję, nie należy do największych.
Jak dzisiaj wygląda pachnący jeszcze nowością katamaran, dzięki uprzejmości Zarządu SR NAUTA SA – pokazują poniższe zdjęcia.
Mostek nawigacyjny (w gwarze marynarskiej „strychem” zwany), wraz ze statkowym centrum obliczeniowym, firmy Global Maritime
Kapitańskie biurko. Wyposażenie meblowe kabin wykonała Firma ACTIV Sp. z o. o. z Pszczółek
Laboratorium tzw. mokre i przylegające do niego pomieszczenia laboratoryjne
Pomieszczenie rozdzielnic głównych
Poniżej messa/sala wykładowa – już wykorzystywana dla uniwersyteckich zajęć
Centrum podtrzymania przy życiu :), czyli statkowa kuchnia i trzon kuchenny – potocznie zwane „kuźnią” i „kowadłem” – aczkolwiek we flocie handlowej używanie takich określeń z reguły zależy od poziomu umiejętności kucharskich gospodarza tego pomieszczenia… :) oraz przylegający magazyn dobowy. Prowiantura główna jest zlokalizowana w dnie wewnętrznym prawego kadłuba, co z punktu widzenia gospodarki żywieniowej nie jest najlepszym rozwiązaniem – niestety wielkość statku nie stwarza pełnych warunków do optymalizacji w tej mierze
Zejście do siłowni lewego kadłuba, w której pracują dwa agregaty. Chwilę później spojrzenie na pomieszczenie klimatyzacji i pralnię
Zejście do pomieszczeń prawego kadłuba – prowiantury i magazynu elektronicznego, połączonego z podręcznym warsztatem
Zejście do siłowni prawego kadłuba, gdzie również zatrudnione są dwa agregaty
A to jest Jarek – mój przewodnik. Jarek zadbał o to, aby otworzyć przede mną możliwie najwięcej pomieszczeń :)Dyrektor Instytutu Oceanografii, prof. UG, dr hab. Natalia GorskaPomieszczenie pędnika firmy Schottel w prawym kadłubie statku
Kilka migawek z pokładu m/s „Oceanograf”
I mały podgląd bieżących działań remontowych SR NAUTA SA