8 grudnia – data dla Polski Morskiej szczególna – właśnie tego dnia roku 1920 utworzono w Tczewie pierwszą polską Szkołę Morską. Było to już 96 lat temu. Właściwie rozpoczynamy już odliczanie do setki, która nadchodzi bardzo szybkimi krokami.
Jak co roku świętowanie rozpoczęto uroczystym podniesieniem bandery na frontonie budynku w Gdyni, do którego w roku 1930 szkoła została z Tczewa przeniesiona. To w jego murach szkoła przechodziła swoje rozwojowe metamorfozy – od Państwowej Szkoły Morskiej, przez Wyższą Szkołę Morską, aż osiągnęła dzisiejszy Akademicki wymiar morski.
Po tak pięknie rozpoczętym dniu, w Auli im. kpt. ż. w. Tadeusza Meissnera odprawiona została Msza Św. w intencji pracowników, studentów oraz absolwentów uczelni, koncelebrowana przez JE Ks. Arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, a do której zaprosił świeżo swą pierwszą rektorską kadencję od września br. sprawujący – prof. dr hab. inż. Janusz Zarębski.
Atrakcją dodatkową, specjalnie na ten dzień przygotowaną stał się wernisaż wystawy pt. ,,Kpt.ż.w. Tadeusz Meissner 1902-1966”. Gościem specjalnym był syn kapitana, również kapitan ż. w. Krzysztof Meissner, znany m.in. jako ostatni kapitan tss „Batory” – pod jego dowództwem nasz transatlantyk został odprowadzony do stoczni złomowej w Hong Kongu (trzeba dodać, że budowę tego statku nadzorował właśnie jego ojciec – kpt. Tadeusz Meissner).

Tuż przed rozpoczęciem otwartego posiedzenia Senatu Akademii Morskiej miały jeszcze miejsce kuluarowe spotkania.

O godz. 11.00 rozpoczęło się otwarte posiedzenie Senatu AM.


W przerwach występował chór Akademii Morskiej. Nagrodę dla najlepszego nawigatora roku 2016 Jakuba Piaseckiego – odebrali, pod morską nieobecność syna rodzice.



Głównodowodzący chórem Akademii Morskiej, Karol Hilla, zaprosił jeszcze na obchody 15-lecia powstania tego chóru, mające się odbyć następnego dnia wieczorem. ze specjalnym na tę okazję koncertem.
Na tym obrady Senatu zakończono, zapraszając jeszcze na projekcję filmu Michała Dąbrowskiego „Ted”, a poświęconego ostatniemu komendantowi „Daru Pomorza”, zarazem pierwszemu komendantowi „Daru Młodzieży” kapitanowi ż. w. Tadeuszowi Olechnowiczowi.
Tradycyjnie też zaproszono gości na obiad z gęsią, jako bohaterką dania głównego.
Zakończeniem uroczystości był również tradycyjny, przed gmachem budynku AM przeprowadzony Apel Poległych.
Tekst i zdjęcia: Cezary Spigarski