28 lipca br., można było zobaczyć niewielki ruch związany z przeholowaniem naszej, trudno mi powiedzieć dumy, w każdym razie okrętu patrolowego, niedoszłej korwety, dzisiaj pod nazwą ORP Ślązak. W grudniu minie 20 lat od rozpoczęcia pierwszych prac koncepcyjnych, natomiast z końcem listopada rozpocznie się 17 rok budowy tego okrętu. W tych, bezpowrotnie minionych latach, pochłonął swoją egzystencją niemałe środki finansowe (już grubo ponad miliard PLN), jest obiektem budzącym niezwykłe zainteresowanie i emocje. Trzeba też zauważyć, że podczas zbierania doświadczeń związanych z jego budową, wyrosło nam i wydoroślało całe pokolenie Polaków. Na dzisiaj planuje się ukończyć tę budowę w przyszłym roku. Czy do tego dojdzie – czas pokaże – być może będzie dla niego łaskawszy i nie pozwoli, aby podczas prac wykończeniowych wyrosło nam kolejne pokolenie obywateli. Na dzisiaj przeholowano okręt i zacumowano do nabrzeża gościnnego, które w niedługim czasie samo ma co nieco zniknąć – w trzeciej dekadzie sierpnia br. bowiem, ma zostać podpisana w Zarządzie Morskiego Portu Gdynia SA z wykonawcą – umowa rozpoczynająca budowę nowej gdyńskiej obrotnicy portowej.
Tekst i zdjęcia: Cezary Spigarski
