5 lipca br. podczas pierwszego dnia gdańskich Baltic Sail mogłem znaleźć się na burcie holenderskiego żaglowca „Mercedes” i odbyć na nim trzygodzinny rejs na Zatokę Gdańską, połączony z postawieniem wszystkich żagli. Co tego dnia zobaczyłem pokazują poniższe zdjęcia (cs).

Korzystając z opisu na stronie organizatora, kilka słów o samym żaglowcu (poczytaj o innych żaglowcach – kliknij). Pływający pod holenderską banderą żaglowiec to największa jednostka biorąca udział w zlocie Baltic Sail Gdańsk 2018. Liczy sobie 50 metrów długości, ma 18 żagli o łącznej powierzchni 900 m² i 140 miejsc na pokładzie. Na co dzień Mercedes pływa po wodach Morza Śródziemnego, Morza Północnego i Bałtyku. Zwodowany został w maju 2005 w Holandii i od tej pory nieprzerwanie żegluje ukazując swój majestat w pełnej krasie.

  • Długość: 50 [m]
  • Szerokość: 7,60 [m]
  • Zanurzenie: 3,60 [m]
  • Powierzchnia żagli: 900 [m²] na 18 żaglach
  • Ilość miejsc: 140
Zanim rozpocząłem tę małą morską przygodę – klika fotek z wejścia żaglowca „Kapitan Borchardt”

Tego roku „Danuta” zdecydowanie spokojniejsza :) (zajrzyj tu – kliknij)

Zdjęcia: Monika Kwiatkowska, Łukasz Trzciński, Cezary Spigarski

Previous

V Światowy Zjazd Gdańszczan 6–8 lipca 2018 roku i 22. zlot żaglowców Baltic Sail

Next

Baltic Sail - bitwa morska

Zobacz również