29 stycznia br. odbyła się prezentacja pierwszego z serii 12 pamiątkowych albumów z dokumentacją ofertową i kontraktową budowy dwóch kontrtorpedowców OORP „Wicher” i „Burza”. Mowa tu o pierwszym dokumencie (ogromna księga formatu A-1), ale nie pierwszym dotąd odnowionym. Rok wcześniej muzeum prezentowało inny z tych zabytków (zajrzyj tu – kliknij).

Odnową zajęła się, jak poprzednio, pracownia konserwatorska w Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie, założona i prowadzona przez Dariusza Subocza. Tym razem dużym wsparciem niemałych kosztów związanych z odnowieniem cennego dokumentu (rzędu 50 000 złotych) wykazała się firma THALES, której przedstawiciele obecni byli podczas prezentacji.

Prezentację prowadził z-ca dyrektora MMW Aleksander Gosk. Jak przekonywał, odrestaurowanie takich dokumentów jest rzeczą niezwykle istotną dla zachowania naszego dziedzictwa w rozumieniu nie tylko historii Marynarki Wojennej, ale też dla sprawy Polski Morskiej. „Proces odnowienia i konserwacji oryginalnych dokumentów budowy naszych kontrtorpedowców, pierwszych nowoczesnych okrętów w Marynarce Wojennej, to prace niezwykle czasochłonne i kosztowne„. Padły słowa podziękowania dla Dariusza Subocza za profesjonalizm i wkład pracy, ale i dla sponsora – Firmy THALES, dzięki której mógł zaprezentować swoją wiedzę i umiejętności
Jak mówił Marcin Czępiński, Dyrektor ds. Rozwoju Biznesu w Firmie THALES: „Jest nam bardzo miło, że w pewnym zakresie mogliśmy przyczynić się do dzisiaj prezentowanego efektu pracy konserwatorskiej. THALES jako firma międzynarodowa jest obecna w ponad 50-ciu krajach. W Polsce chcemy aby postrzegać nas jako firmę polską – tu pracujemy, zatrudniamy polskich obywateli, jesteśmy obecni tu od dłuższego już czasu, płacimy w Polsce podatki. Uczestniczymy w części cywilnej w polskim rynku kolejowym i transportowym, biorąc udział w modernizacjach linii kolejowych. Jesteśmy obecni na rynku wojskowym, zaopatrując polskie siły zbrojne, Marynarkę Wojenną w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne. Dlatego też nie chcemy zapominać o historii. THALES jest firmą o korzeniach francuskich, a Francja nie raz przyczyniała się do zaopatrywania i pomocy Polsce. Tak było też przed wojną i o tej historii chcemy pamiętać, do niej nawiązywać i jest nam niezwykle miło, że to znalazło taki konkretny wymiar. mam też nadzieję, że nie jest to ostatni taki projekt.

Dariusz Subocz opowiedział o swojej pracy, problemach ze skutkami zawilgocenia – dokumentacja była używana aż do ostatnich chwil postoju jako okręt-muzeum ORP „Burza” przy Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni (opuszczenie bandery nastąpiło 28 czerwca 1976 roku), napraw bieżących – szczególnie dla konserwatora uciążliwą taśmą klejącą, pozostawiającą bardzo trudne, wręcz niemożliwe do całkowitego usunięcia ślady. Mówił też o swojej pasji konserwatora z zamiłowania i wykształcenia, której efektem było utworzenie Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie, a przy nim pracowni konserwatorskiej.

Tekst i zdjęcia: materiały prasowe MMW, Cezary Spigarski

Previous

Fregata ORP Gen. K. Pułaski w Siłach Odpowiedzi NATO

Next

Polska bandera na Cabo de Hornos

Zobacz również