Na terenie Portu Gdynia wdrożony został nowy kompleksowy system yetiSense do monitorowania emisji zanieczyszczeń powietrza. System stworzony przez firmę SeaData monitoruje stan jakości powietrza w czasie rzeczywistym, prezentując wszystkie dane w atrakcyjnej formie i w razie potrzeby alarmuje Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A. o przekroczeniu dopuszczalnych poziomów.

Innowacyjny system yetiSense składa się z sieci czujników zainstalowanych nie tylko na terenie Portu, które mierzą zawartość pyłów zawieszonych PM2.5 i PM10 oraz natężenie hałasu. Czujniki zainstalowane zostały we wrażliwych miejscach w Porcie Gdynia i w pobliżu portu, aby szybko wskazać ewentualne zagrożenie dla mieszkańców Gdyni.

Wszystkie dane z aparatury pomiarowej trafiają bezpośrednio do platformy analitycznej, w której zbierane i przetwarzane są również informacje z innych źródeł jak np. dane ze stacji GIOŚ (Główny Inspektorat Ochrony Środowiska) i prognozy pogody. System zostanie również wzbogacony o harmonogram przeładunków w terminalach portowych. Następnie w czasie rzeczywistym są generowane raporty w postaci wykresów i map. W przypadku wykrycia anomalii, system natychmiast alarmuje Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A. o przekroczeniu dopuszczalnych norm zanieczyszczenia powietrza. Dzięki wykorzystaniu zaawansowanych uczących się algorytmów sztucznej inteligencji (ang. „machine learning”), system yetiSense może przewidywać potencjalne zagrożenia z kilkudniowym wyprzedzeniem. Co więcej może on także integrować i analizować dane z nieograniczonej liczby czujników i to nawet innych producentów np. ARMAAG (Agencja Monitoringu Regionalnego Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej).

Temat emisji pyłu węglowego powstającego w wyniku prowadzonych w Porcie Gdynia przeładunków jest bardzo wrażliwy społecznie, a tym samym, spotyka się ze szczególnym zrozumieniem i uwagą ze strony Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A.– podkreśla Grzegorz Dyrmo, wiceprezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A. Dlatego też uruchomiamy system monitoringu działań związanych z przeładunkami wykonywanymi w Porcie Gdyni, który ma na celu zdyscyplinowanie pracy poszczególnych terminali i w maksymalnym stopniu wyeliminować emisje szkodliwych pyłów, a także zadbać, aby procesy przeładunkowe
w Porcie Gdynia odbywały się w zgodzie z wymaganiami ekologicznymi.

Uważamy, że zapobieganie jest o wiele tańsze, niż usuwanie negatywnych skutków  przeładunku materiałów niebezpiecznych, np. węgla – mówi Rafał Wolak, prezes Zarządu spółki SeaData, współtwórca yetiBox oraz yetiSense – Dlatego tworzymy inteligentny system, który potrafi się uczyć i przewidywać oraz ocenić możliwość wystąpienia zagrożenia w przyszłości. Skupiamy się przede wszystkim na właściwej interpretacji istotnych informacji z wielu różnych źródeł, w celu wyciągania odpowiednich wniosków i optymalizacji skomplikowanych procesów przemysłowych występujących w Porcie Gdynia.

* * *

SeaData sp. z o. o. tworzy zaawansowane systemy, które w oparciu o zaawansowane sieci sensoryczne i algorytmy sztucznej inteligencji, analizują różnego rodzaju dane, a następnie przewidują anomalie w skomplikowanych procesach nowoczesnego przemysłu, w myśl idei Industry 4.0 i Smart Factory. System yetiSense można łatwo skalować, może analizować dowolne dane i integrować się z dowolnymi urządzeniami IoT. Zespół firmy tworzą specjaliści z zakresu informatyki, elektroniki i meteorologii, którzy swoje wieloletnie doświadczenie zdobyli w światowych korporacjach technologicznych. Firma dostarczyła już podobny system dla Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Spółka jest także absolwentem prestiżowego programu akceleracyjnego Space3ac realizowanego przez Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną.

Tekst: materiały prasowe ZMPG S.A.

Zdjęcia: Tadeusz Urbaniak, Cezary Spigarski

Poprzedni

Piąte w tym roku wodowanie w Naucie

Następny

Odsłonięcie tablicy pamiątkowej kapitana ż. w. Konstantego Matyjewicza-Maciejewicza

Zobacz również