Trwają przygotowania do uroczystości związanej z 200-leciem powstania zabytkowej latarni w Rozewiu. Podczas wydarzenia zostanie między innymi oficjalnie wprowadzony do obiegu pamiątkowy znaczek pocztowy przedstawiający latarnię, a swoje symboliczne „wodowanie” będzie mieć książka poświęcona Leonowi Wzorkowi, pierwszemu w historii polskiemu kierownikowi Latarni Morskiej Rozewie.
Pierwszy polski latarnik w Rozewiu
Wydanie biografii Leona Wzorka, napisanej przez jego prawnuczkę, nieprzypadkowo zbiega się w czasie z 200-leciem latarni. Wiosną 2022 r. miała miejsce 100. rocznica objęcia przez niego, jako przez pierwszego Polaka w historii, stanowiska kierownika obiektu. Leon Wzorek, bosman Polskiej Marynarki Wojennej, został skierowany do obsługi latarni po zakończeniu służby na ORP „Pomorzanin”. Pierwszym polskim latarnikiem w Rozewiu został dokładnie 1 marca 1922 r. Rosnąca od tego czasu popularność latarni jako celu wycieczek letników i młodzieży szkolnej była w znakomitej mierze zasługą jego gościnności i słynnych umiejętności gawędziarskich. Po wybuchu II wojny światowej latarnik spodziewał się aresztowania, jednak nie opuścił latarni, w myśl zasady, którą wpajał również turystom, że „dopóki choć jeden polski okręt pływa po Bałtyku, latarnia musi świecić”. Osadzony w więzieniu w Pucku, potem w Wejherowie, brutalnie torturowany, nikogo nie wydał, a w nocy 31 grudnia 1939 r. został rozstrzelany w Lasach Piaśnickich. W celu upamiętnienia tej wybitnej postaci, z okazji 100. rocznicy objęcia przez Leona Wzorka służby w latarni, na wniosek Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego Poczta Polska wyemitowała wiosną tego roku kartę pocztową, okolicznościowy datownik oraz spersonalizowany znak opłaty pocztowej.
Światło, które od wieków wskazuje drogę
Początki latarni w Rozewiu sięgają jednak znacznie dalej w przeszłość. Najdawniejsza znana informacja o świetle na przylądku pochodzi z locji flamandzkiej z XV w. Wspomniano w niej, że w miejscu zwanym Rosehoned, „na wysokim brzegu palono ognisko dla żeglarzy”. Ognie na przylądku palono także w XVII wieku, o czym informuje szwedzka mapa, wydana w 1696 r. W XVIII w. światła na Rozewiu zanikły. Dopiero z początkiem XIX w. wzniesiono w tym miejscu okrągłą, lekko zwężającą się ku górze wieżę, zbudowaną z kamieni polnych i cegieł, na której postawiono stalową latarnię, zakończoną kopulastym dachem. Latarnia po raz pierwszy rozbłysła światłem 15 listopada 1822 r.
Jubileusz 200-lecia latarni
Podczas uroczystości 10 września będzie można w szczegółach poznać historię tego niezwykłego obiektu, który nieprzerwanie od ponad 70 000 dni wskazuje światłem swoje położenie. Obok promocji książki poświęconej Leonowi Wzorkowi oraz wydawnictwa filatelistycznego z wizerunkiem latarni, w sali wystawowej „Stodoła” będzie można obejrzeć wystawę kolekcji pocztówek, ukazujących jak rozewska latarnia zmieniała się na przestrzeni dziesięcioleci. Obok kart pocztowych i zdjęć przedwojennych fotografów, na ekspozycji zaprezentowano również dokumenty archiwalne. Prezentowana kolekcja jest własnością wiceprezesa Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego, Apoloniusza Łysejki.
Towarzystwo Przyjaciół NMM
Towarzystwo, które jest głównym organizatorem obchodów 200-lecia Latarni Morskiej Rozewie, związki z obiektem ma już od 1963 r. Wtedy to, wraz z Urzędem Morskim w Gdyni, w latarni otwarto pierwszą wystawę stałą. Dzięki objęciu swoim zarządzaniem ekspozycji, nazywanej często Muzeum Latarnictwa Morskiego, Towarzystwo uzyskało możliwość pozyskiwania środków finansowych, których znaczna część została przeznaczona na wspieranie działalności ówczesnego Muzeum Morskiego. Dziś Towarzystwo opiekuje się nie tylko latarnią Rozewie, ale także latarniami Stilo, w Helu i w Krynicy Morskiej. Nieustannie również wspomaga Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku we wzbogacaniu zbiorów, organizacji wydarzeń kulturalnych oraz w prowadzeniu działalności.
200-lecie Latarni Morskiej Rozewie
10.09.2022 r.
Godzina: 12:00.
Tekst i zdjęcia: materiały prasowe NMM
Zdjęcia: Cezary Spigarski