19 marca br. na pokładzie żaglowca-muzeum „Dar Pomorza” odbyła się uroczystość przyjęcia w poczet Członków Honorowych Stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej w Gdyni kontradmirała Mirosława Mordela. Uroczystość miała miejsce po dość długiej przerwie w przyjmowaniu do Stowarzyszenia nowych członków honorowych. Jednak to zaproszenie, zważywszy na zasługi Admirała Mirosława Mordela dla wzmacniania obronności naszego kraju miało wymiar szczególny.

Pamiętamy wszyscy nagłe i znamienne odwołanie Admirała (przez ówczesnego szefa MON, Mariusza Błaszczaka) z funkcji Inspektora Marynarki Wojennej, po Jego głośnym odniesieniu się do zaniedbań, a raczej zaniechań rządu wobec programu zakupu nowych okrętów podwodnych, podczas uroczystości wycofania ze służby ORP „Sokół”, w dniu 8 czerwca 2018 roku.

Na początku uroczystości powitaniem gości, a wśród nich przybyłych na uroczystość przyjaciół Admirała, zajął się Przewodniczący SKŻW kpt. ż.w. Andrzej Królikowski. Laudację, w imieniu wnioskodawców, odczytał Sekretarz SKŻW kpt. ż.w. Dariusz Terech (zobacz pełny tekst Laudacji – kliknij tu).

Symbol przynależności do Stowarzyszenia KŻW, czapkę kapitańską, wręczył Honorowy Przewodniczący (również założyciel SKŻW w roku 1977), kpt. ż.w. Leszek Górecki. Za chwilę na mundurze Admirała Mirosława Mordela znalazły się przypięte do niego Odznaka Honorowego Członka oraz znaczek Stowarzyszenia, do noszenia w klapie garnituru wraz z Dyplomem potwierdzającym przyjęcie.

Kontradmirał Mirosław Mordel, dziękując serdecznie za przyjęcie do Stowarzyszenia, wspomniał jeszcze o swoim przewodnictwie w Bractwie Okrętów Podwodnych, zachęcając do zasilania jego szeregów. Jak powiedział członkiem Bractwa może zostać każdy człowiek sympatyzujący z Marynarką Wojenną, z każdym rodzajem jej broni – szeregi bractwa są otwarte i chętne na nowych członków.

Po przyjęciu w poczet Stowarzyszenia KŻW, były jeszcze przemówienia przyjaciół, innych członków honorowych związane z ich wrażeniami, zawsze pozytywnymi z kontaktów prywatnych, ale i służbowych z Admirałem. Podkreślano Jego zasługi dla obronności kraju, ale również niezłomny charakter i umiejętność postawienia na szali własnej kariery przeciwko nieakceptowalnym, i niezrozumiałym poczynaniom Rządu RP.

Był też drobny efekt traktowany z dużą dawką poczucia humoru w związku z „degradacją” kontradmirała Mirosława Mordela na kapitana, ale jak z uśmiechem zaznaczył kapitan Andrzej Królikowski – Kapitana Żeglugi Wielkiej – głównodowodzącego statkiem :)

Na zakończenie były jeszcze kuluarowe dyskusje i pamiątkowe zdjęcia z Bohaterem dnia.

Tekst i zdjęcia: Cezary Spigarski

Previous

Profesor Bradford Parkinson z kalifornijskiego Uniwersytetu Stanforda otrzymał tytuł Doktora Honoris Causa Uniwersytetu Morskiego w Gdyni

Next

Pomorski Związek Żeglarski z nowym Zarządem

Zobacz również