11 grudnia, tradycyjnie już we wnętrzach hotelu Młyn w Elblągu odbyła się uroczysta Gala Żeglarska, w czasie której podsumowano sezon żeglarski Zalewu Wiślanego, rozdano nagrody pierwszej edycji nowych regat Maristo Baltic Rally, a na koniec nagrodzono uczestników jubileuszowej 10-tej Wielkiej Żeglarskiej Bitwy o Gotland.
Jak zwykle nie zabrakło gości specjalnych z parlamentu, władz wojewódzkich i urzędów marszałkowskich oraz lokalnych samorządów. Sala wypełniła się także zawodnikami, sponsorami i kibicami żeglarskich wydarzeń 2021. Niezwykle miłym akcentem było nagrodzenie trenerów i młodych zawodników klasy Optymist klubów z Elbląga i Tolkmicka.
Doceniono też działaczy Elbląskiego OZŻ, a następnie rozdano nagrody najlepszym zawodnikom Pucharu Zalewu Wiślanego. Sprawnie przebiegło rozdanie nagród Maristo Baltic Rally: 1 miejsce w klasie OPEN dla Mateusza Bryś, który zmierzył się z trasą na Bornholm i z powrotem oraz z konkurencjami lądowymi samotnie, a główna nagroda w klasie ORC dla załogi jachtu Odyssey dowodzonej przez Tomasza Ładyko.
Następnie przyszedł czas na przysłowiowy gwóźdź programu, czyli rozdanie nagród Bitwy o Gotland. Uczestnicy, którzy wystartowali, ale nie udało im się ukończyć wyścigu otrzymali pamiątkowe jachciki 10-lecia Bitwy, a ci, którym udało się wyścig ukończyć odbierali nagrody: Adam Szeligowski (Wiking), Aleksandra B. Emche (Kosia III), Szymon Kuczyński (Hultaj), Tomasz Ładyko (Odyssey), Piotr Falk (BluesInA), Zenon Jankowski (Oceanna), Łukasz Wasielewski (Arietis), Robert Wilkowski (Double Scotch).
Za pierwsze miejsce w klasie OPEN nagrodę specjalną Marszałka Województwa Pomorskiego odebrał Jerzy Matuszak – weteran Bitwy pływający niezmiennie na jachcie Dancing Queen. Nagrodę główną – legendarną już bitewną „blachę”, w imieniu zwycięzcy Jacka Chabowskiego odebrał jego syn, a nagrodę przekazał symbolicznie poprzedni zwycięzca – Kuba Marjański.
Poza pucharem przechodnim i statuetką pamiątkową zwycięzcy przekazano dodatkowe nagrody: mapy elektroniczne ufundowane przez Navionics (dla 3 pierwszych miejsc w klasie ORC), voucher na podróż promem Unity Line ufundowany przez tego właśnie znanego przewoźnika (nagrodę wręczył Paweł Hapanowicz) oraz piękny album ufundowany przez Mieczysława Krause.
Nieobecny na gali Adam Szeligowski nie mógł odebrać nagrody im. Edwarda „Gale” Zająca dla najwytrwalszego żeglarza na trasie, więc podobnie jak innym nieobecnym nagrody (w tym także mapy ufundowane przez Navionics) będą przekazane później. Korzystając z obecności na sali Mirosława Zemke wspomniano także jego niezwykły wyczyn z roku 2017, a prowadzący galę Krystian Szypka zaznaczył, że to ten właśnie rezultat jest tak naprawdę rekordem trasy.
Komandor Klubu Żeglarzy Samotników Sławomir Turniak, przedstawił krótko działalność klubu i dokonał uroczystego przyjęcia nowych członków – oczywiście z grona tych, którzy ukończyli Bitwę o Gotland. Klub ten od początku jest partnerem honorowym tego wydarzenia.
Na koniec Krystian podziękował całemu zespołowi organizacyjnemu Bitwy, Aniołom (czyli załogom jachtów asystujących) oraz wszystkim partnerom i sponsorom, a następnie symbolicznie pożegnał się z Bitwą o Gotland (zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami), której organizacji nie będzie się już podejmował, a decyzję co do dalszych losów tej niezwykłej imprezy pozostawia pozostałej dwójce jej współtwórców. Reszta wieczoru upłynęła oczywiście na morskich opowieściach przy kolacji, w czasie której integrowali się żeglarze i sympatycy żeglarskich wyzwań.
Tekst i zdjęcia: Anna Komosińska